poniedziałek, 18 kwietnia 2016
Kuloty - co to takiego właściwie jest?
Kuloty - co to takiego właściwie jest? Kuloty, to nic innego jak spodnie, a raczej spódnico-spodnie, które już kolejny sezon możemy oglądać na wybiegach największych domów mody, jednak na ulicach w dalszym ciągu widzimy je niezwykle rzadko. I chociaż temat kulotów był już poruszany nie jeden raz to i tak postanowiłam o nich wspomnieć, ponieważ to jedne z najwygodniejszych spodni jakie miałam.
Fason spodni, a konkretnie długość nogawek, może być problemem dla osób, które nie mają figury i wzrostu modelki, jednak wystarczy kilka trików, aby wyglądać kobieco i stylowo. Na pewno z pomocą przyjdą nam obcasy. No tak, zapewne część z Was powie, o czym ty do cholery piszesz, skoro na każdym kroku powtarzasz, że szpilki to Twój wróg. Jednak jak to mówią, trzymaj przyjaciół blisko, ale wrogów jeszcze bliżej. Dlatego w mojej szafie znajdziecie kilka par butów na obcasie. Szpilki możemy spokojnie zamienić na koturny, które na pewno będą wygodniejsze i bardziej przyjemne dla naszych stóp. Jeżeli chodzi o kuloty, to najlepiej kupić model z wysokim stanem, których nogawki kończą się tuż nad kostką, a talię zaznaczyć paskiem. Jednym z trików są również spodnie w pionowe pasy bądź kant, dzięki czemu nasze nogi będą się wydawały dłuższe. Najlepiej połączyć je z krótką bluzką bądź wpuszczoną w nie koszulą. Warto również kupić jedną parę cielistych butów, których czubek ma kształt szpica.
Kuloty noszone zarówno w wersji sportowej jak i eleganckiej, idealnie sprawdzą się zimą jeżeli ubierzemy pod nie grube rajstopy, a te z cienkiego, delikatnego materiału będą świetną alternatywą dla sukienek latem.
A Wy co sądzicie o tego typu spodniach?
Poniżej kilka przykładów jak kuloty noszą gwiazdy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajnie to wyglada, jednak nie jest to w moim guście :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
No tak, to prawda. Żeby je nosić trzeba je naprawdę lubić:-)
Usuńświetny post! sama do nich nie mogę się przekonać!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja je bardzo lubie:-) ale też zajęło mi chwilę żeby się do nich przekonać:-)
OdpowiedzUsuńlove these pants!
OdpowiedzUsuń