Flickr

Instagram

Instagram

niedziela, 31 maja 2015

Trzeba pozbyć się świadomości upływu dni i godzin, a większą uwagę zwracać na każda minutę.

Paulo Coelho


niedziela, 24 maja 2015

Suchy szampon do włosów

Zapewne większość z Was wie cóż to takiego jest i z czym to się je, jednak postanowiłam Wam o nim przypomnieć, ponieważ według mnie jest to niezbędny kosmetyk na nadchodzące ciepłe dni, wówczas gdy włosy szybciej się przetłuszczają. Oczywiście nie można go stosować zamiast zwykłego szamponu, jednak jako jego alternatywa, pomiędzy jednym myciem a drugim, sprawdzi się doskonale (idealnie bowiem odświeży naszą fryzurę). Szampon absorbuje sebum i zanieczyszczenia oraz sprawia, że włosy stają się puszyste i uniesione.

Wypróbowałam już suchy szampon firmy Batiste do włosów ciemnych i byłam zachwycona. Jedyny minus jest taki, że ze względu na brązowy barwnik trzeba uważać żeby nie zabrudzić skóry wokół włosów bądź ubrania.

Teraz natomiast zaopatrzyłam się w inny suchy szampon tej samej firmy, a mianowicie XXL 2w1 z dodatkiem lakieru. Producent zapewnia, że szampon natychmiast odświeża włosy bez użycia wody i jednocześnie zwiększa objętość. Zgadzam się w 100%. Jedyna moja uwaga jest taka, że zupełnie nie widzę różnicy między jednym a drugim produktem w zakresie zwiększania objętości. Oba szampony (zarówno do włosów ciemnych jak i XXL) powodują w równym stopniu podnoszenie się włosów u nasady.

Szampon przed użyciem należy mocno wstrząsnąć i rozpylić u nasady włosów z odległości ok. 30 cm. Początkowo, po nałożeniu preparatu XXL włosy są siwe jednak wystarczy wmasować go w skórę głowy i problem znika. Jeżeli któraś z Was jeszcze nie wypróbowała suchego szamponu to zachęcam. Koszt to ok. 14 - 17 zł za 200ml.


środa, 20 maja 2015

Zakręć się na punkcie hula hoop

Lato tuż, tuż dlatego nie ma chwili do stracenia. Jeżeli po zimie pozostały Wam niechciane kilogramy, zachęcam do wyposażenia się w hula hoop, dzięki któremu wymodelujemy talię, brzuch, uda i pośladki, wzmocnimy kręgosłup, a także poprawimy perystaltykę jelit.

Ćwiczenia polecam szczególnie osobom, które mają dość wszelakich treningów na siłowni, czy klubach fitness, po których brakuje sił nawet na kiwnięcie palcem. Kręcić hula hoop można wszędzie, np. w zaciszu domowym, przed telewizorem, oglądając swój ulubiony program.

Mamy do wyboru hula hoop z wypustkami (dla zaawansowanych) oraz bez wypustek, które polecam początkującym. Jeżeli interesuje Cię opcja dla zaawansowanych, to polecam zacząć od 2 minut dziennie, po trochu zwiększając czas trwania ćwiczeń. Niestety kręcenie na wstępnym etapie może spowodować siniaki oraz mikrourazy, a także negatywnie wpłynąć na stan organów wewnętrznych, dlatego ważne jest aby najpierw wzmocnić mięśnie poprzez ćwiczenia. Można również założyć dwie, trzy warstwy koszulek i w ten sposób zamortyzować uderzenia. Jeżeli nawet po dwóch minutach kręcenia okaże się, że ciało jest obolałe, zrezygnuj z kręcenia dopóki nie przestanie boleć.
Kiedy już opanujemy kręcenie, możemy wybrać cięższe hula hoop bądź takie z mniejszym obwodem, co dodatkowo utrudni kręcenie, a dzięki temu efekty będą jeszcze lepsze.

Kręcimy zawsze w dwie strony, np. 5 min. w prawą i tyle samo w lewą. Możemy stanąć w delikatnym rozkroku, ze złączonymi nogami, w lekkim przysiadzie, ważne żebyśmy czuły, że brzuch, uda i pośladki napinają się.

Początki bywają trudne, jednak później jest już tylko coraz lepiej :)


piątek, 8 maja 2015

Odrobina rozkoszy

Wprawdzie do moich urodzin zostało jeszcze sporo czasu, ale już teraz otrzymałam fantastyczny prezent. I pomimo że staram się ograniczać spożycie kofeiny, to grzechem byłoby nie napić się z tak przepięknej filiżanki. Dlatego w ten słoneczny sobotni poranek zapraszam wszystkich do wypicia kawy

 z odrobiną mleka, syropu kokosowego i szczyptą cynamonu.


Jak cudownie mieć przyjaciół, którzy tak dobrze nas znają!


wtorek, 5 maja 2015

Odżywczy koktajl z awokado i bananów

Do przygotowania koktajlu dla jednej osoby będzie nam potrzebne:
  • 0,5 średniego awokado,
  • 1 banan,
  • 4 łyżki jogurtu,
  • ok. 0,5 szklanki mleka ( w zależności jak gęsty ma być nasz koktajl ),
  • 1 łyżka miodu.
Banana kroimy na kawałki, łączymy z resztą składników i miksujemy blenderem do uzyskania jednolitej konsystencji. W związku z tym, że nadchodzi lato, możemy dodać również kostki lodu. Koktajl zalecam pić rano ze względu na kaloryczność zarówno bananów, jak i awokado. Podczas oddzielania miąższu owocu od skórki, pamiętajmy aby zrobić to dokładnie, ponieważ to pod nią znajduje się najwięcej odżywczych substancji.
A dla tych, którzy nie liczą kalorii, polecam potraktować koktajl jako sos i polać nim lody waniliowe. Pycha :)

Należy wspomnieć, że awokado ma mnóstwo wartości odżywczych oraz zdrowotnych. Składniki zawarte w owocu pobudzają produkcję kolagenu, który pomaga w wygładzaniu zmarszczek. Awokado reguluje stężenie cukru we krwi, obniża poziom cholesterolu oraz ciśnienie krwi. Chroni przed nowotworami, wzmacnia serce, łagodzi napięcia przedmiesiączkowe. Wpływa korzystnie na nasz układ nerwowy. Ze względu na dużo innych dobroczynnych właściwości, polecam wszelkiego rodzaju potrawy z awokado, a także maseczki, które poprawią kondycję naszej skóry oraz włosów.

Banan, nasz drugoplanowy bohater, jest źródłem m.in. potasu, witaminy C, magnezu, błonnika, co również pozytywnie wpływa na naszą urodę oraz organizm ( np. wspomaga pracę mózgu - poprawia pamięć).

Smacznego! :)